KS Smoczanka Mielec - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Aktualności

PEWNA WYGRANA

  • autor: juby74, 2015-08-23 20:39

KS SMOCZANKA MIELEC - WERYNIANKA WERYNIA 3-1 (1-0)

Leśniak 24, M.Szymański 49, 67 - Majewski 90+3 - karny

W meczu II kolejki A Klasy mielecka Smoczanka podejmowała na swoim boisku beniaminka z Weryni. Podobnie jak tydzień wcześniej obiekt Smoczanki został licznie wypełniony przez sympatyków KS-u. Było to pierwsze ligowe spotkanie Smoczanki i Werynianki w historii, w związku z czym trudno było powiedzieć czego można spodziewać się po drużynie gości.

Gospodarze przystąpili do tego spotkania w prawie najmocniejszym składzie. Jedyne osłabienia to fakt, że na ławce zasiadł kontuzjowany w meczu z Tempo Cmolas Mirek Soja, a ze względów osobistych zagrać nie mógł Tomek Małaszewicz. Niestety na rozgrzewce przedmeczowej bardzo poważnej kontuzji doznał mający grać w pierwszy składzie Paweł Ślifirski, który niezwłocznie został odwieziony do szpitala. Pierwsze prognozy są bardzo złe i w tej rundzie Paweł już na boisko nie wybiegnie. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia i mamy nadzieję, że jeszcze pomoże Smoczance w walce o najwyższe cele.

Spotkanie rozpoczęło się od gigantycznej dominacji Smoczanki, która miała ogromną przewagę w posiadaniu piłki. Gospodarze z łatwością wymieniali piłkę i konstruowali akcje ofensywne. Goście ograniczali się do wybijania piłek na aut. Dość powiedzieć, że pierwszy i jedyny strzał w pierwszej połowie oddali dopiero w 38 minucie i było to uderzenie bardzo niecelne. Świetną pracę w obronie wykonywał cały blok defensywny Smoczanki, bardzo dobrze wspierany w środku boiska przez Darka Kozioła i Grzegorza Szkotnickiego. Już na początku spotkania bardzo dobrą sytuację miał Filip Szymański. Doszedł on do prostopadłej piłki zagranej ze środka boiska i oddał mocny strzał lewą nogą z 16 metrów, jednak uderzenie to odbił nogami bramkarz gości, a dobitka została zablokowana przez obrońców. W 7 minucie gospodarze mięli rzut wolny 25 metrów przed bramką. Do piłki podszedł Maks Marek, ale niestety jego uderzenie o centymetry przeleciało obok lewego słupka bramki Werynianki. W 14 minucie debiutujący Krzysztof Kopacz rozegrał szybką akcję na jeden kontakt z Maksymilianem Markiem i zagrał idealnie w tempo na czystą pozycję do Filipa Szymańskiego, jednak nie wiedzieć czemu sędzia odgwizdał pozycję spaloną.

W 21 minucie meczu rzut wolny w okolicach 30 metrów miała Smoczanka. Po dośrodkowaniu na 5 metrze przed bramką świetnie znalazł się Maks Marek, ale piłka ześlizgnęła mu się ze stopy i wypadła obok bramki. Co nie udało sie w tej akcji 180 sekund później zrobił Boguś Leśniak. Z lewego skrzydła dośrodkowywał Paweł Ćwięka, a do  dośrodkowanej piłki dopadł na 7 metrze skrzydłowy Smoczanki. Pierwsze uderzenie wylądowało na poprzeczce Weryni, ale piłka odbiła się tak szczęśliwie, że znalazła się znów przed pomocnikiem KS-u, który uderzeniem wolejem nie dał szans bramkarzowi gości. Była to pierwsza bramka Bogusia Leśniaka w barwach Smoczanki. Na kolejną mógł długo nie czekać. Już kilka minut później dostał prostopadłe podanie od Filipa Szymańskiego, wpadł z piłką w pole karne, ale niestety jego uderzenie z narożnika pola karnego minimalnie minęło słupek gości. Goście po stracie bramki cofnęli się i okopali się przed polem karnym. Do końca pierwszej połowy Smoczanka spokojnie rozgrywała piłkę, ale nie stworzyła sobie już dogodnych sytuacji.

Druga połowa rozpoczęła się fantastycznie dla mielczan. W 49 minucie odbita przed polem karnym piłka trochę przypadkowo trafiła do dobrze ustawionego w szesnastce Michała Szymańskiego. Goście podnieśli ręce sygnalizując pozycję spaloną i nie atakowali Michała. Popełnili jednak błąd, w wyniku czego napastnik Smoczanki uderzeniem wolejem po dalszym słupku zaskoczył nawet nie próbującego interweniować bramkarza gości. Po zdobycie drugiej bramki Smoczanka cofnęła się i chyba za bardzo rozluźniła w wyniku czego Werynia zepchnęła gospodarzy na ich połowę. Goście jednak kompletnie nie mieli pomysłu jak rozmontować defensywę KS-u. Po kilkunastu słabszych minutach do głosu znów doszła Smoczanka i od razu zadała gościom trzeci cios. Rzut wolny z własnej połowy błyskawicznie wykonał Krzysztof Kopacz i posłał daleką piłkę za obrońców gości. Do piłki próbował wyjść bramkarz Weryni, ale uprzedził go Michał Szymański, który idealnym lobem po raz drugi tego dnia umieścił piłkę w siatce. Było to już 3 trafienie Michała, który zgłasza tym samym aspiracje do walki o koronę króla strzelców.

Po stracie trzeciej bramki w końcu obudzili się goście. Dopiero w 72 minucie oddali pierwszy strzał celny, ale od razu mógł on przynieść im bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do odbitej piłki doszedł zawodnik Werynianki i z 12 metrów uderzył płasko przy dalszym słupku Smoczanki. Strzał ten bardzo dobrze obronił bramkarz Smoczanki Ireneusz Kania, który szybko wstał z murawy i uprzedził trzech atakujących zawodników Weryni próbujących dobić odbitą piłkę. W 83 minucie sam a sam wybiegł napastnik gości, ale w oddaniu strzału  dobrze przeszkadzał mu wracający Maciek Lubacz, co sprawiło że bramkarz Smoczanki dobrze skrócił kąt i nie miał większych problemów z obroną tego strzału.

W 88 minucie szansę na hattricka miał Michał Szymański. Długą piłkę za obrońców zagrał mu z własnej połowy Maks Marek, ale niestety nieczysto trafił on w piłkę i jego strzał z 16 metrów złapał bramkarz gości. Kiedy wydawało się, że już nic w tym meczu się nie wydarzy, przypomnieć o sobie postanowił sędzia. W 90+3 minucie na skraju pola karnego w kleszcze przez Maćka Lubacza i Krzyśka Kopacza został wzięty napastnik Werynianki, a arbiter tylko z sobie znanej przyczyny odgwizdał rzut karny. Do jedenastki podszedł Majewski i uderzył mocno po ziemi przy prawy słupku. Blisko obrony był bramkarz Smoczanki, ale niestety strzał był na tyle precyzyjny, że wylądował idealnie przy słupku, w wyniku czego w ostatniej akcji meczu goście zdobyli bramkę honorową.

KS Smoczanka Mielec odniosła pewne, niezagrożone nawet przez chwilę zwycięstwo. Kolejne spotkanie rozegra w niedzielę o godzinie 11 na obiekcie MKS Gryf Mielec i po raz pierwszy od dawna będzie murowanym faworytem do zwycięstwa w Derbach Mielca.

Skład: Kania - Ryk (75' Krempa), Lubacz (c), Kopacz, Marek - Kozioł, F.Szymański (75' Żurawski), Szkotnicki (70' Pazdro), Leśniak (65' Leś), Ćwięka (55' Maciałek) - M.Szymański

Widzów: 407

Po meczu powiedzieli:
Kamil Oślizło, trener KS Smoczanka Mielec:
Cieszy kolejne z rzędu zwycięstwo, myślę że w pełni zasłużone dla naszego zespołu. Dużo sytuacji w pierwszej połowie i na pewno powinno być wykorzystanych ich więcej. Cieszy, że Michał się odblokował po niestrzelonych sytuacjach z Cmolasem i bardzo mu gratuluję, bo mówiłem, że najlepszą okazją dla niego będzie ten mecz. Ogólnie trzeba pochwalić cały zespół za zaangażowanie, za walkę, za rozgrywanie akcji. Nasza gra wyglądała bardzo dobrze i bardzo mądrze utrzymywaliśmy się przy piłce. Natomiast zawsze jest kilka rzeczy, które należy poprawić i w tym meczu też one były, szczególnie w drugiej  połowie, gdzie stanęliśmy i ta gra nam się nie kleiła. Mamy trochę czasu, tydzień do meczu z Gryfem i na pewno będziemy chcieli odnieść w Derbach Mielca przekonywujące zwycięstwo.

Michał Szymański, napastnik KS Smoczanka Mielec:
Uważam, że w trakcie meczu gra układała sie po naszej myśli, zwłaszcza w pierwszej połowie. Zespół dopiero się rozwija z tego względu, że był on przebudowywany w okresie przygotowawczym. Do drużyny doszło kilku chłopaków. Grałem kilka lat na wyższym poziomie i z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że ta drużyna ma duży potencjał. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będziemy się rozkręcać i udowadniać swoją wartość. Cele założyliśmy sobie bardzo wysokie, ale ja zawsze powtarzam, że krok po kroczku, mecz po meczu, aż w końcu go osiągniemy. W pierwszym meczu zmarnowałem trochę dogodnych sytuacji i cieszę się, że dziś udało się udowodnić, że ten potencjał strzelecki u mnie dopiero się rozkręca.

Piotr Lubera, kapitan Werynianka Werynia:
Myślę, że zasłużona przegrana. Zbyt statyczna gra w naszym wykonaniu, zwłaszcza pierwsza połowa, w drugiej było trochę lepiej. Stan murawy niezbyt dobry, na wiosnę u nas myślę, że lepiej pogramy. Zasłużone zwycięstwo gospodarzy, gratulacje dla nich i liczymy na rewanż na wiosnę.


  • Komentarzy [14]
  • czytano: [827]
 

autor: Armando13 2015-08-23 21:10:36

Profil Armando13 w Futbolowo KS !!!!!!!!!!!!!!!!! xD 3-1 ;) trafione xD Iras cmolas wygrywa 1-0 ;)


autor: juby74 2015-08-23 22:11:32

Profil juby74 w Futbolowo ja 4-0 postawiłem :( .. widzę ostro gonisz w typerze :D


autor: ~Hipo 2015-08-24 13:23:52

avatar Dzięki korzystnemu terminarzowi początek sezonu może być bardzo udany. Z obecnym Gryfem nie sposób przegrać, podobnie jak z Piastem. Po pierwszych 4 kolejkach nie ma innej opcji jak 12 punktów, a później zacznie się prawdziwe granie. Odnośnie karnego to dla mnie był ewidentny. Nasi środkowi zamiast wcześniej wybić piłkę pozwolili zawodnikowi z Weryni ją opanować i oboje wzięli gościa w kleszcze uniemożliwiając dojście mu do piłki. Trzeba na takie błędy uważać, bo z mocniejszymi zespołami jedna bramka może decydować o wyniku. Brawa za dobrą grę. Szkoda, że nie udało się utrzymać wysokiego poziomu do końca spotkania i w końcówce słaba Werynia dominowała, ale pewnie wysoki wynik wprowadził rozluźnienie.


autor: ~kibic 2015-08-24 15:20:04

avatar Karny ewidentny? Chłop był przepisowo blokowany. A w 4 kolejce Smoczka gra z Podleszanami a nie Piastem kolego. Cmolas to akurat wymagający rywal, a z Gryfem to zawsze derby, więc za wcześnie przypisywałbym punktów.


autor: ~Hipo 2015-08-24 21:18:25

avatar Odnośnie karnego polecam przepisy gry w piłkę nożną artykuł 12 podpunkt 4. W terminarzu na Łączy nas Piłka i 90 minut w 4 kolejce gramy u siebie z Piastem, a w 5 w Podleszanach. Według mnie Cmolas nie był wymagającym przeciwnikiem tylko sami wyciągaliśmy do nich rękę dając szansę na zdobycze bramkowe, bo z gry Tempo nie miało za wiele. Derby, derbami, ale na chwilę obecną Gryf nie prezentuje poziomu A klasy. Poza tym nie jestem Twoim kolegą.


autor: ~kibic 2015-08-25 11:01:29

avatar I nigdy nie będziesz. A jak chcesz mi tu sypać artykułami i podpunktami to najmij się w policji.


autor: ~kibic 2015-08-25 11:11:16

avatar Pewnie taki wycipieniec jak ty po każdym szturchnięciu latałby jak baletnica. I później mówią, że nożna to gra dla mięczaków, właśnie przez takich pajaców.


autor: ~Hipo 2015-08-25 15:29:05

avatar To Ty zacząłeś się spoufalać. Przepis jest przepisem. Czy tego chcesz, czy nie. Czyli według Ciebie lepiej grać bez przepisów i regulaminów? Przepisy gry w piłkę nożną są małe objętościowo, jasne i zrozumiałe. Jako kibic wypowiadający się w tym temacie powinieneś je znać, ale jak widać masz braki w tym elemencie i starasz się zgrywać mądrzejszego niż jesteś. Tylko po co?


autor: juby74 2015-08-25 16:15:09

Profil juby74 w Futbolowo Panowie proszę o zachowanie pewnego poziomu dyskusji.


autor: ~kibic 2015-08-25 16:52:34

avatar Po to żeby udowodnić swoją rację. Zawodnik sam przyznał, że nie faulował więc nie zgrywaj tu Stępniewskiego.


autor: ~Hipo 2015-08-25 18:08:41

avatar Zawodnik najczęściej powie, że nie faulował... Szczególnie w spornej sytuacji... Napastnik powiedział, że był faulowany. Komu wierzyć?


autor: ~kibic 2015-08-26 02:25:53

avatar Napastnik sam się śmiał z tej sytuacji...


autor: ~Hipo 2015-08-26 13:17:34

avatar Mam inne informacje na temat zdania napastnika.


autor: ~Dobre 2015-08-26 19:28:18

avatar Haha. A to dobre. Akurat jestem zawodnikiem i zamieniłem z chłopem słowo po meczu. Miał okazję to się wyłożył. Żadna krzywda mu się nie stała. Jak mówił wyłożył się, bo liczył że nabierze sędziego i mu się udało, bo był już w beznadziejnej sytuacji osaczony przez stoperów.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

Smoczanka Mielec 0:3 SOKiS Chorzelów
2017-11-11, 14:00:00
     

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16
Pitmark Jaślany - SOKiS Chorzelów
Smoczanka Mielec - Piłkarskie Nadzieje Mielec
Korona Majdan Królewski - Błękitni Siedlanka
Start Wola Mielecka - Tuszymka Tuszyma
Barka Breń Osuchowski - Piast Wadowice Górne
Czarni Trześń - Dromader Chrząstów
Złotniczanka Złotniki - Atut Podborze
LKS Hucina - pauza

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.